środa, 10 grudnia 2014

Na talerzu modelki: zdrowa czekolada, by przetrwać Blue Monday


Blue Monday – wprowadzone przez Cliffa Arnalla określenie najbardziej depresyjnego dnia w roku, przypadającego w poniedziałek ostatniego pełnego tygodnia stycznia.

Termin Blue Monday (ang. smutny, przygnębiający poniedziałek) wprowadził w 2004 roku Cliff Arnall - brytyjski psycholog, pracownik Cardiff University. Arnall wyznaczał datę najgorszego dnia roku za pomocą wzoru matematycznego uwzględniającego czynniki meteorologiczne (krótki dzień, niskie nasłonecznienie), psychologiczne (świadomość niedotrzymania postanowień noworocznych) i ekonomiczne (czas, który upłynął od Bożego Narodzenia powoduje, że kończą się terminy płatności kredytów związanych z zakupami świątecznymi).
Osobiście nie zauważyłam znaczącej różnicy, ani w moim samopoczuciu, ani burym krajobrazie. Pogoda już od dłuższego czasu wystawia Polaków na wyjątkowo ciężką próbę - obezwładniająca szarość panoszy się za oknem, wkrótce wszyscy zapomnimy, jak wyglądało słońce. 

Najlepszy sposób na styczniową chandrę? Kubek gorącej, gęstej czekolady. Dla tych jednak, którzy - tak, jak ja - pilnują diety i unikają słodkości, proponuję dzisiaj najzdrowszy krem czekoladowy! Mało tego, że na pewno po nim nie przytyjecie, to na dodatek dostarczycie organizmowi prawdziwą bombę witam i mikroelementów.




CZEKOVADO 

jedno dojrzałe, miękkie awokado 
2-3 łyżki miodu lub syropu z agawy
2 łyżki dobrego, gorzkiego kakao
Awokado obieramy ze skórki, usuwamy pestkę i rozgniatamy widelcem. 
Wrzucamy do blendera, dodajemy miód i kakao. Wszystko miksujemy na gładką masę.

Tak przygotowanym kremem możemy nadziewać naleśniki, smarować kanapki lub wafle ryżowe, dodawać go do twarożku lub (najlepiej!) bezkarnie wyjadać łyżką z blendera. Jeśli do masy dodamy zmielone orzechy laskowe, otrzymamy ultra zdrową, dietetyczną Nutellę! Pomysłów na wykorzystanie tego smakołyku jest niezwykle dużo, a jeden z nich wkrótce zaprezentuję na blogu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz