O tak, mają nie tylko piękne włosy ale i cerę
wręcz idealna i promienistą.
Sekret jest bardzo prosty – kurkuma.
Mogłoby się wydawać, że kurkuma to
tylko orientalna przyprawa nadająca charakterystycznego żółtego
kolory. Jednak to coś o wiele więcej. Kurkuma znana jest z
działania antybakteryjnego, przeciwzapalnego i antyutleniającego.
Jest także środkiem na przebarwienia oraz pomaga przy gojeniu
się naskórka.
Sporządzimy maseczkę z tego pięknego
( jakże mocno barwiącego) proszku.
Co potrzebujemy
- miseczkę/ filiżankę i łyżkę
- oczywiście sproszkowaną kurkumę
- jogurt/ maślankę/ kefir – coś co zawiera kwas mlekowy
- opcjonalnie miód oraz olejek ze słodkich migdałów.
-
Jak przyrządzić
"2 łyżki kurkumy mieszamy z miodem, jogurtem ( i pozostałymi składnikami) w takich proporcjach aby uzyskać gęstą pastę. Pasta ma być gęsta ale na tyle elastyczna aby swobodnie dało się ją nałożyć na twarz.Nakładamy palcami lub przy pomocy pędzla na 15-30 minut. Następnie zmywamy.""Na efekty nie trzeba długo czekać. Wystarczy stosować ją regularnie a już po kilkunastu dniach wygląd naszej cery się poprawi. Nawet po jednym użyciu wyraźnie czuć że skóra jest miękka i delikatna. Dla optymalnych rezultatów maseczkę należy nakładać 2-3 razy w tygodniu."
Podsumujmy efekty stosowania tej maseczki :
- rozjaśnienie przebarwień potrądzikowych
- wygładzenie i blask dla cery szarej i zmęczonej
- rozświetlenie i rozjaśnienie skóry
- redukcja trądziku i stanów zapalnych
"Kurkuma barwi wszystko, naczynie, ręce... i twarz. Nawet 2-3 krotne umycie twarzy nie gwarantuje nam że żółty odcień zniknie dlatego też polecam stosować ją w dni
kiedy nie musimy wychodzić do ludzi. Ewentualnie wieczorem a rano żółty odcień zakryć makijażem.Oczywiście kurkuma nie barwi na
stałe. Po kilku myciach żółty odcień schodzi. Do przemywania
można użyć jogurtu, również pomaga w usunięciu tego niepożądanego koloru.
Gdyby nie problem z kolorem
stosowałabym ją tak często jak to możliwe. To zdecydowanie numer 1
w dziedzinie maseczek o tak szerokim zastosowaniu."
ŹRÓDŁO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz